Witajcie w królestwie danych i sztucznej inteligencji, gdzie każdy tydzień przynosi nowe rewelacje i nieoczekiwane zwroty akcji. Ostatnio tematem numer jeden stał się niepohamowany apetyt AI na dane, który zdaje się nie znać granic. Przedsiębiorstwa rywalizują w wyścigu o treści tekstowe, audio i wideo, które mogą być wykorzystane do trenowania swoich algorytmów.
Zaczynając od gorącego tematu, jakim jest przypadający prawie na pewno OpenAI fakt scrapowania treści wideo z YouTube’a w celu szkolenia swojego modelu tekst-na-wideo Sora, wywołaliśmy niemałe poruszenie na szczycie hierarchii YouTube. CEO serwisu, Neal Mohan, ostrzegł OpenAI przed potencjalnym naruszeniem warunków korzystania z usługi. Ale czy to naprawdę ma znaczenie, kiedy widzimy, jak imponujące rezultaty przynosi Sora?
Google, z drugiej strony, nie jest bez winy, jeśli chodzi o etyczne podejście do gromadzenia danych do treningu własnych modeli AI. Przy czym płacz YouTube nad prawami i oczekiwaniami twórców treści na ich platformie brzmi nieco fałszywie.
Bardziej szczegółowe spojrzenie na potyczki Big Tech nad danymi do szkolenia AI ujawnia, jak Google zmodyfikowało swoje polityki prywatności Google Docs, by móc korzystać z twoich danych. Tymczasem OpenAI i Meta kontynuują przesuwanie granic prawniczych i etycznych w dążeniu do zdobycia więcej danych treningowych.
Jeśli chodzi o nowy generator muzyki AI o nazwie Udio, choć nie jestem pewny skąd pochodzą dane, na które został wyszkolony, już teraz ludzie używają go do generowania fascynujących utworów. Udio jest niczym Sora, ale w świecie muzyki – a jakość generowanych kompozycji jest szokująco dobra i w pełni autonomiczna.
Opracowywanie tych wszystkich kontrowersyjnych danych wymaga mocy obliczeniowej, a tu na scenę wkracza NVIDIA, której sprzęt wykorzystywany jest do większości tego typu zadań. Pomimo że wiele firm wciąż ustawia się w kolejce po najnowsze układy NVIDIA, giganci technologiczni starają się opracowywać własne rozwiązania w tej dziedzinie, aby móc konkurować z liderem rynku.
Intel i Google zaprezentowali nowe chipy AI, które mają stanąć w szranki z NVIDIA, chociaż nadal będą korzystać z sprzętu NVIDIA Blackwell.
Również w obliczu tak dynamicznego rozwoju AI, w którym modele pojawiają się jeden za drugim, zaledwie rok temu OpenAI posiadało jedyne modele, które przyciągały uwagę. Teraz obserwujemy stały napływ nowości zarówno od gigantów technologicznych, jak i mniejszych startupów.
Ostatni tydzień przyniósł nam trzy nowe modele AI wypuszczone na rynek w ciągu zaledwie 24 godzin. Gemini Pro 1.5 od Google teraz obsługuje kontekst o długości 1 miliona tokenów. Większy kontekst to ogromna zaleta, ale czy będzie w stanie konkurować z pamięcią modelu Claude 3?
W trakcie wydarzenia AI w Londynie, były polityk a obecnie wykonawca w Meta, Nick Clegg, promował ideę otwartego źródła AI. Clegg wspomniał także, że możemy spodziewać się wkrótce wdrożenia modelu Llama 3 od Meta.
W kontekście bezpieczeństwa AI, Geoffrey Hinton, uważany za ojca chrzestnego AI, opuścił Google wyrażając zaniepokojenie w tej kwestii. Z kolei Yann LeCun z Meta twierdzi, że nie ma powodów do niepokoju. Która z tych postaci ma rację? Czy powinniśmy się bać, że tylko 2% badań AI koncentruje się na bezpieczeństwie?
Rozwój AI jest eksplozywny i choć Elon Musk przewiduje, że do końca 2025 roku AI może okazać się mądrzejsze niż ludzie, ekspert AI Gary Marcus stawia milion dolarów przeciwko tej tezie.
Na koniec, Anthropic wysuwa się na prowadzenie z modelami AI. Claude 3 Opus podobno zmiata konkurencję, jeśli chodzi o streszczanie obszernych treści. Jednak testy wykazały, że ludzie wciąż mają przewagę w pewnych aspektach.
W świetle dynamicznych zmian i nieoczekiwanych wyzwań w świecie AI, istotnym pozostaje pytanie o etyczną i prawną odpowiedzialność za wykorzystywanie treści. Czy martwi Was fakt, że OpenAI, a prawdopodobnie i inni, mogli wykorzystać Wasze treści zamieszczone na YouTube do trenowania swoich AI? A może wszystko zostałoby wybaczone, gdyby Sora została wypuszczona za darmo? Google z pewnością by się nie zgodziło.
Czy wierzycie w optymistyczne przewidywania Muska dotyczące inteligencji AI? Mam nadzieję, że ma rację, ale niepokoi mnie, że tylko niewielki odsetek badań nad AI skupia się na bezpieczeństwie.
I wreszcie, jak niesamowita jest obecna liczba modeli AI? Który z nich jest Waszym faworytem? Ja ciągle trzymam się mojego konta ChatGPT Plus i czekam na GPT-5. Ale Claude Pro wygląda na bardzo kuszący.
Dajcie znać, który artykuł szczególnie przykuł Waszą uwagę i nie zapomnijcie przesyłać nam linków do innych interesujących historii AI, które mogliśmy przeoczyć.